155172
Książka
W koszyku
"Z karoserii ściekały strugi wody. Patrzył tępo na grę świateł. Nagle jakiś trzask zwrócił jego uwagę, to otworzyły się lewe drzwiczki. Zobaczył bezwładną kobiecą rękę w białej rękawiczce. -Proszę się odsunąć! - krzyknął policjant do nielicznej grupki gapiów. Samochód zakołysał się niebezpiecznie.
- Popatrz, George, ale się urządziła - usłyszał jakiś głos.
- Uważajcie, durnie! - wrzasnął starszy sierżant, ale było już za późno. Drzwiczki otworzyły się szeroko i ciało kobiety wpadło z pluskiem do basenu.
- Jak tak będziecie pracować, to do rana z tym nie skończymy - pienił się starszy sierżant. Jeden z policjantów skoczył do wody i zaczął holować ciało do brzegu.
- Fajna była babka - usłyszał za sobą. - Jak ona wjechała do tego doku?
- Chyba była zlana, inaczej by się wygrzebała.
Patrzył na długie, rude włosy, wydawało mu się, że już gdzieś je widział. Zamroczony alkoholem z trudem jednak kojarzył fakty. Kiedy wyciągnęli ciało kobiety, rozpoznał jej twarz." [Krajowa Agencja Wydawnicza]
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Egzemplarze są obecnie niedostępne
Strefa uwag:
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
"Z karoserii ściekały strugi wody. Patrzył tępo na grę świateł. Nagle jakiś trzask zwrócił jego uwagę, to otworzyły się lewe drzwiczki. Zobaczył bezwładną kobiecą rękę w białej rękawiczce. -Proszę się odsunąć! - krzyknął policjant do nielicznej grupki gapiów. Samochód zakołysał się niebezpiecznie.
- Popatrz, George, ale się urządziła - usłyszał jakiś głos.
- Uważajcie, durnie! - wrzasnął starszy sierżant, ale było już za późno. Drzwiczki otworzyły się szeroko i ciało kobiety wpadło z pluskiem do basenu.
- Jak tak będziecie pracować, to do rana z tym nie skończymy - pienił się starszy sierżant. Jeden z policjantów skoczył do wody i zaczął holować ciało do brzegu.
- Fajna była babka - usłyszał za sobą. - Jak ona wjechała do tego doku?
- Chyba była zlana, inaczej by się wygrzebała.
Patrzył na długie, rude włosy, wydawało mu się, że już gdzieś je widział. Zamroczony alkoholem z trudem jednak kojarzył fakty. Kiedy wyciągnęli ciało kobiety, rozpoznał jej twarz." [Krajowa Agencja Wydawnicza]
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej