155702
Książka
W koszyku
Utwór Iwaszkiewicza traktuje o starości. Starości pięknej i godnej, która nie potrzebuje luksusów, by doznawać pełni. Do szczęścia wystarcza bowiem własny zgrzebny kąt, wspomnienia, stary koń, bliższy niż ludzie i ukochany obraz dziadka, na którym te konie, cudne konie... Jak młodość, jak wolność, jak marzenie.
"Koni było pięć sztuk, dwa trochę dalej pochylając szyje piły wodę, dwa obok siebie, piękny gniadosz i srokata klacz z wygiętą szyją, uniosły głowy i jak gdyby nasłuchiwały, a trochę z boku, na zupełnie płytkiej wodzie stał młody karosz dźwigając na karku nagą figurkę małego pastucha. I teraz, i zawsze, siedząc przed tym obrazem dziadka, pan Ignacy zastanawiał się, na czym polegała muzyka tego malarstwa. Bo obraz grał. A raczej brzmiała w nim jednotonna nuta, dzwoniąca polną pełnią i brzmiąca razem z wodą stawu, nagim torsem chłopca, wierzbami na dalekim brzegu i płachtą nieba, po której płynęły spokojne, harmonijne, przedwieczorne, letnie obłoki". [Źródło: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66896/bilek]
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 41300, 11815 B (2 egz.)
Strefa uwag:
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
Utwór Iwaszkiewicza traktuje o starości. Starości pięknej i godnej, która nie potrzebuje luksusów, by doznawać pełni. Do szczęścia wystarcza bowiem własny zgrzebny kąt, wspomnienia, stary koń, bliższy niż ludzie i ukochany obraz dziadka, na którym te konie, cudne konie... Jak młodość, jak wolność, jak marzenie.
"Koni było pięć sztuk, dwa trochę dalej pochylając szyje piły wodę, dwa obok siebie, piękny gniadosz i srokata klacz z wygiętą szyją, uniosły głowy i jak gdyby nasłuchiwały, a trochę z boku, na zupełnie płytkiej wodzie stał młody karosz dźwigając na karku nagą figurkę małego pastucha. I teraz, i zawsze, siedząc przed tym obrazem dziadka, pan Ignacy zastanawiał się, na czym polegała muzyka tego malarstwa. Bo obraz grał. A raczej brzmiała w nim jednotonna nuta, dzwoniąca polną pełnią i brzmiąca razem z wodą stawu, nagim torsem chłopca, wierzbami na dalekim brzegu i płachtą nieba, po której płynęły spokojne, harmonijne, przedwieczorne, letnie obłoki". [Źródło: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66896/bilek]
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej