155656
Brak okładki
Książka
W koszyku
Martwe dusze : poemat. T. 1 / Mikołaj Gogol ; przeł. Władysław Broniewski ; wstępem i objaśn. opatrzył Andrzej Walicki. - Wrocław, Kraków : Zakład im. Ossolińskich, 1956. - CXLIV, 338, [2] s. ; 18 cm.
(Biblioteka Narodowa. Seria 2, ISSN 0406-0636 [od 1979 r.] ; Nr 101)
Autor
Gogol Nikołaj (1809-1852) Gogol Mikołaj. Broniewski Władysław (1897-1962). Tł. Walicki Andrzej (1930-2020) Przedm.
Temat
Powieść rosyjska
Podróż Cziczikowa po rosyjskiej prowincji w poszukiwaniu "martwych dusz" pokazuje szeroką panoramę społeczną. Czytelnik poznaje Maniłowa, Koroboczkę, Nozdriowa, Sobakiewicza... gburów, romantyków, pijaków, głupców, łapowników, plotkarzy, by w końcu poznać samego głównego bohatera, historię jego "kariery" i powody tych dziwnych zakupów.
M. Bachtin widział w tym utworze przykład "wesołej (karnawałowej) wędrówki po piekle, po krainie umarłych (...) świat wesołego piekła", zaś powagę utworu podkreślił A. Harcen, pisząc: ""Martwe dusze" są poematem głęboko wycierpianym. "Martwe dusze". Ten tytuł sam ma w sobie coś przerażającego. A inaczej nie mógł on brzmieć: nie rewizyjne dusze są martwymi duszami, lecz wszyscy ci Nozdriowowie, Maniłowowie i tutti quanti - oto są martwe dusze, które spotykamy na każdym kroku". ["Zielona Sowa"]
zob. w.bibliotece.pl
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 3988 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga ogólna
Tyt. oryg.: Mertvye duši
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
Podróż Cziczikowa po rosyjskiej prowincji w poszukiwaniu "martwych dusz" pokazuje szeroką panoramę społeczną. Czytelnik poznaje Maniłowa, Koroboczkę, Nozdriowa, Sobakiewicza... gburów, romantyków, pijaków, głupców, łapowników, plotkarzy, by w końcu poznać samego głównego bohatera, historię jego "kariery" i powody tych dziwnych zakupów.
M. Bachtin widział w tym utworze przykład "wesołej (karnawałowej) wędrówki po piekle, po krainie umarłych (...) świat wesołego piekła", zaś powagę utworu podkreślił A. Harcen, pisząc: ""Martwe dusze" są poematem głęboko wycierpianym. "Martwe dusze". Ten tytuł sam ma w sobie coś przerażającego. A inaczej nie mógł on brzmieć: nie rewizyjne dusze są martwymi duszami, lecz wszyscy ci Nozdriowowie, Maniłowowie i tutti quanti - oto są martwe dusze, które spotykamy na każdym kroku". ["Zielona Sowa"]
Recenzje:
Potwierdź wykonanie raportu
Wyprowadzać dodatkowo:
sygnatury
identyfikatory
hasła przedmiotowe
lokalizacja
streszczenia
numer ISBN
hasło sortowania
adres wersji elektronicznej
rozmieszczenie egzemplarzy
opis fizyczny
Sortowanie zestawienia:
Sortowanie pozycji zestawienia:
Sortowanie pozycji zestawienia:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej