155702
Książka
W koszyku
Láska nebeská / Mariusz Szczygieł ; zdjęcia František Dostál. - Warszawa : "Agora", 2012. - 165, [2] s. : fot. ; 17 cm.
[...] "Láska nebeská" zawiera nie tylko pełny zestaw felietonów, które czytelnicy sobotniego "Magazynu Świątecznego" "Gazety Wyborczej", gdzie się ukazywały, przyjęli z wielkim entuzjazmem, ale także materiały dodatkowe: szkice o wybitnych Czechach, takich jak sławny Świrus - Ivan Martin Jirous, legenda czeskiego undergroundu czy opowieść o Leonardzie Da Vinci znad Wełtawy - Jarze Cimrmanie. Autor przyznaje się wreszcie, dlaczego naprawdę nie zrobił wywiadu z siostrzenicą Franza Kafki.
"Láska nebeská" - z czeskiego, w dosłownym tłumaczeniu znaczy "miłość niebiańska", ale ponieważ nie musi mieć nic wspólnego z Bogiem, autor woli tłumaczenie "miłość nie z tej ziemi". Jest to związek dwóch słów, które dzięki swojemu brzmieniu i skojarzeniom mogą wprowadzić Polaka w dobry nastrój, nawet gdy nie wie, że chodzi o miłość. "Zresztą mam czasem wrażenie - pisze Mariusz Szczygieł - że po to właśnie zostali wymyśleni Czesi. Żeby wprowadzać Polaków w dobry nastrój". Książkę ilustrują zdjęcia ulubionego czeskiego fotografa autora - Frantiszka Dostala. Jest to pierwsza polska publikacja tego artysty, zwanego fotografem absurdu. ["Agora"]
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 101894 (1 egz.)
Strefa uwag:
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
[...] "Láska nebeská" zawiera nie tylko pełny zestaw felietonów, które czytelnicy sobotniego "Magazynu Świątecznego" "Gazety Wyborczej", gdzie się ukazywały, przyjęli z wielkim entuzjazmem, ale także materiały dodatkowe: szkice o wybitnych Czechach, takich jak sławny Świrus - Ivan Martin Jirous, legenda czeskiego undergroundu czy opowieść o Leonardzie Da Vinci znad Wełtawy - Jarze Cimrmanie. Autor przyznaje się wreszcie, dlaczego naprawdę nie zrobił wywiadu z siostrzenicą Franza Kafki.
"Láska nebeská" - z czeskiego, w dosłownym tłumaczeniu znaczy "miłość niebiańska", ale ponieważ nie musi mieć nic wspólnego z Bogiem, autor woli tłumaczenie "miłość nie z tej ziemi". Jest to związek dwóch słów, które dzięki swojemu brzmieniu i skojarzeniom mogą wprowadzić Polaka w dobry nastrój, nawet gdy nie wie, że chodzi o miłość. "Zresztą mam czasem wrażenie - pisze Mariusz Szczygieł - że po to właśnie zostali wymyśleni Czesi. Żeby wprowadzać Polaków w dobry nastrój". Książkę ilustrują zdjęcia ulubionego czeskiego fotografa autora - Frantiszka Dostala. Jest to pierwsza polska publikacja tego artysty, zwanego fotografem absurdu. ["Agora"]
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej