155172
Książka
W koszyku
Wiele można powiedzieć o dziejach kultury polskiej, ale nie to, że były bezalkoholowe. Gałczyńskiemu zdarzyło się pić przez dwie doby na cmentarzu, Leśmian słynął z wyjątkowo twardej głowy, Szymanowskiemu nawet do sanatorium przemycano wódkę, a jabłecznik Berezowskiej upijał na długo. Tym razem Sławomir Koper w swojej książce pisze o nałogach, bez których twórczość artystów byłaby zapewne dużo uboższa. Czytajmy na trzeźwo, by nie uronić ani kropli tej fascynującej opowieści.
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 102631 (1 egz.)
Wypożyczalnia Opoczno
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 31021 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga dotycząca bibliografii
Bibliografia
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
Wiele można powiedzieć o dziejach kultury polskiej, ale nie to, że były bezalkoholowe. Gałczyńskiemu zdarzyło się pić przez dwie doby na cmentarzu, Leśmian słynął z wyjątkowo twardej głowy, Szymanowskiemu nawet do sanatorium przemycano wódkę, a jabłecznik Berezowskiej upijał na długo. Tym razem Sławomir Koper w swojej książce pisze o nałogach, bez których twórczość artystów byłaby zapewne dużo uboższa. Czytajmy na trzeźwo, by nie uronić ani kropli tej fascynującej opowieści.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej