155786
Książka
W koszyku
Nie spadłam z nieba / Weronika Wierzchowska. - Warszawa : Prószyński Media, 2021. - 395, [1] strona ; 24 cm.
(Duże Litery)
Ucieczka do małego miasteczka przed wielkomiejskim zgiełkiem, a przede wszystkim byłym mężem, wydawała się Izie świetnym pomysłem. Szczególnie, że odziedziczyła dom po zmarłej babci, który postanowiła zamienić w przychodnię stomatologiczną. Młoda, energiczna dentystka na spokojnej prowincji powinna sobie świetnie poradzić z ułożeniem życia na nowo. Tyle, że prowincjonalne miasteczka wcale nie są takie ospałe, jak się wydaje mieszczuchom. W pustym domu niespodziewanie pojawia się ekscentryczny dziadek Izy, który zaginął przed kilkunastu laty i został uznany za zmarłego. Ktoś kradnie jej fotel dentystyczny i aparaturę medyczną. Okazuje się, że miasteczko opanowane jest przez osobistości powiązane w koterie i splecione układami, którym dentystka od początku, z tajemniczego powodu, bardzo zawadza. Wszyscy próbują się jej pozbyć i wygnać z powrotem do Warszawy. Ale Iza jest uparta i zdeterminowana, w dodatku na skutek dziwnego zbiegu okoliczności wstępuje do lokalnej amatorskiej trupy teatralnej, w której znajduje nowych przyjaciół. Z ich pomocą postanawia zmierzyć się z małomiasteczkową ośmiornicą i odmienić nie tylko swoje życie, ale całej społeczności. źródło opisu: www.lubimyczytac.pl
Status dostępności:
Wypożyczalnia Piotrków
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 112772 (1 egz.)
Strefa uwag:
Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca
Ucieczka do małego miasteczka przed wielkomiejskim zgiełkiem, a przede wszystkim byłym mężem, wydawała się Izie świetnym pomysłem. Szczególnie, że odziedziczyła dom po zmarłej babci, który postanowiła zamienić w przychodnię stomatologiczną. Młoda, energiczna dentystka na spokojnej prowincji powinna sobie świetnie poradzić z ułożeniem życia na nowo. Tyle, że prowincjonalne miasteczka wcale nie są takie ospałe, jak się wydaje mieszczuchom. W pustym domu niespodziewanie pojawia się ekscentryczny dziadek Izy, który zaginął przed kilkunastu laty i został uznany za zmarłego. Ktoś kradnie jej fotel dentystyczny i aparaturę medyczną. Okazuje się, że miasteczko opanowane jest przez osobistości powiązane w koterie i splecione układami, którym dentystka od początku, z tajemniczego powodu, bardzo zawadza. Wszyscy próbują się jej pozbyć i wygnać z powrotem do Warszawy. Ale Iza jest uparta i zdeterminowana, w dodatku na skutek dziwnego zbiegu okoliczności wstępuje do lokalnej amatorskiej trupy teatralnej, w której znajduje nowych przyjaciół. Z ich pomocą postanawia zmierzyć się z małomiasteczkową ośmiornicą i odmienić nie tylko swoje życie, ale całej społeczności. źródło opisu: www.lubimyczytac.pl
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej