157130
Book
In basket
- Z kim macie dziecko, towarzyszko? - Z chłopcem, panie oficerze. - Nie sypialiście z chłopcem! Tylko z wrogiem klasowym - on na to, już z pianą na ustach. - Nie z wrogiem, a z fryzjerem - odpowiadam. - Wy bronicie bandyty, który zaciął przy goleniu naszego towarzysza sekretarza. Aż do krwi. Zadał tym samym ból naszej całej klasie robotniczej!! I wali pięścią w stół. Więc mówię spokojnie, żeby tylko dziecka nie uderzył: - Fryzjer tnie każdego, panie komisarzu. Taki jego zawód. A ja z nim sypiałam jeszcze przed tym, jak pana sekretarza skaleczył. - Takie przypadki trzeba przewidywać. A i z waszym ojcem też nie wiadomo, jak było do końca. - Jak to nie wiadomo? - ja do niego. Przecież krzyknął w agonii: - Niech żyje Józef! Krzyknął, czy nie? - Owszem, mamy zanotowane, że krzyknął, ale mamy pretensje do waszej rodziny, że nie umierał całym zdaniem. A my, komuniści, nie lubimy niedomówień! źródło opisu: z okładki
Availability:
Wypożyczalnia Piotrków
There are copies available to loan: sygn. 107451 (1 egz.)
Notes:
Summary, etc.
- Z kim macie dziecko, towarzyszko? - Z chłopcem, panie oficerze. - Nie sypialiście z chłopcem! Tylko z wrogiem klasowym - on na to, już z pianą na ustach. - Nie z wrogiem, a z fryzjerem - odpowiadam. - Wy bronicie bandyty, który zaciął przy goleniu naszego towarzysza sekretarza. Aż do krwi. Zadał tym samym ból naszej całej klasie robotniczej!! I wali pięścią w stół. Więc mówię spokojnie, żeby tylko dziecka nie uderzył: - Fryzjer tnie każdego, panie komisarzu. Taki jego zawód. A ja z nim sypiałam jeszcze przed tym, jak pana sekretarza skaleczył. - Takie przypadki trzeba przewidywać. A i z waszym ojcem też nie wiadomo, jak było do końca. - Jak to nie wiadomo? - ja do niego. Przecież krzyknął w agonii: - Niech żyje Józef! Krzyknął, czy nie? - Owszem, mamy zanotowane, że krzyknął, ale mamy pretensje do waszej rodziny, że nie umierał całym zdaniem. A my, komuniści, nie lubimy niedomówień! źródło opisu: z okładki
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again